Tarcza antykryzysowa 2.0, czyli ustawa z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, wprowadziła art. 15zzra, który wyłączył stosowanie przepisów Prawa upadłościowego w zakresie dotyczącym terminów na złożenie do sądu wniosku o ogłoszenie upadłości i innych. Upadłość dla wielu firm została zatem odroczona w czasie.
Wydłużono niektóre terminy wynikające z Prawa upadłościowego, zawieszono rozpatrywanie wniosków o ogłoszenie upadłości, przyspieszono natomiast restrukturyzację firm.
Wydłużenie terminu na złożenie wniosku o upadłość
Dotychczas, zgodnie z art. 21 Prawa upadłościowego, wniosek o ogłoszenie upadłości należało złożyć w terminie 30 dni od daty wystąpienia podstawy do ogłoszenia upadłości. Za podstawę do ogłoszenia upadłości uznaje się m.in. niewypłacalność, która zgodnie z art. 11 Prawa upadłościowego oznacza sytuację, w której dłużnik stracił zdolność wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań pieniężnych powinno wynosić co najmniej 3 miesiące, a w przypadku osób prawnych lub jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, zobowiązania pieniężne powinny przekraczać wartość majątku, pod warunkiem, że taki stan utrzymuje się co najmniej 24 miesiące.
Obecnie – na pewnych warunkach – termin 30 dni na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie rozpoczyna się, a rozpoczęty zostaje przerwany. To oznacza, że mimo wypełnienia przesłanek upadłości nie ma obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w ciągu 30 dni od dnia zaistnienia niewypłacalności. Termin na złożenie wniosku będzie jednak zawieszony tylko wtedy, jeżeli podstawa do ogłoszenia upadłości powstała w trakcie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii i ma z nimi związek. Ustawa wprowadziła również domniemanie, według którego uznaje się, że niewypłacalność zaistniała z powodu koronawirusa, jeżeli powstała w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.
Po zakończeniu stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dni od wystąpienia podstawy do jej ogłoszenia powstaje na nowo. To oznacza, że od dnia zakończenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, dłużnicy będą mieć 30 dni na złożenie do sądu odpowiedniego wniosku.
Należy pamiętać, że mimo wydłużenia terminu na złożenie wniosku o upadłość, jeśli zaszły przesłanki do złożenia takiego wniosku, to przedsiębiorca nie będzie mógł być beneficjentem wielu rodzajów pomocy w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Warunkiem starania o nie jest bowiem złożenie oświadczenia o braku przesłanek do ogłoszenia upadłości przedsiębiorcy, o których mowa w art. 11 lub art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe. Do takich rodzajów pomocy zaliczają się dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowników i dofinansowanie części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej.
Zmiana innych terminów wynikających z Prawa upadłościowego
Ustawa wprowadza również zmianę dotyczącą terminów, dla których obliczania znaczenie ma dzień zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Do tej pory terminy te, przewidziane przez Prawo upadłościowe, liczone były w odniesieniu do dnia złożenia wniosku. Obecnie, jeżeli złożono wniosek o upadłość z powodu koronawirusa w terminie do 30 dni od daty zakończenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, to terminy przewidziane przez Prawo upadłościowe ulegają wydłużeniu. Wydłuża się je o różnicę pomiędzy dniem złożenia wniosku, a ostatnim dniem, w którym wniosek mógł być złożony. W ten sposób wydłużeniu powinien ulec m.in. termin na wydanie przez sąd postanowienia w sprawie ogłoszenia upadłości, na którego wydanie sąd miał dotąd dwa miesiące od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Do takiego wydłużenia dojdzie oczywiście, jeżeli dłużnik nie złożył wniosku o upadłość wcześniej, to znaczy, zanim wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii.
Restrukturyzacja zamiast upadłości
Polskie prawo przewiduje również rozwiązania, które pozwolą dłużnikom uniknąć upadłości – mają oni możliwość złożenia wniosku o restrukturyzację. Przesłanką do złożenia takiego wniosku, zgodnie z art. 6 Prawa restrukturyzacyjnego, jest niewypłacalność dłużnika lub samo zagrożenie niewypłacalnością. W tym zakresie ustawa o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 dodała sprawy o rozpoznanie wniosku restrukturyzacyjnego do katalogu spraw rozpoznawanych przez sąd w trybie pilnym. To z kolei oznacza, że pomimo trwania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, sądy będą rozpoznawać wnioski o restrukturyzację złożone w tym czasie.